Wybranie takiej wartości w polisie oznacza, że w przypadku wystąpienia szkody, Towarzystwo Ubezpieczeń wypłaci odszkodowanie, w takiej wysokości aby pozwoliło nam ono naprawić lub zakupić utracony przedmiot tego samego lub podobnego rodzaju.
Przykład: doszło do włamania i kradzieży w naszym mieszkaniu. Złodzieje ukradli m.in. telewizor, komputer, aparat fotograficzny. Wybierając wartość odtworzeniową zapewniliśmy sobie tą gwarancję, że wysokość otrzymanego odszkodowania pozwoli nam na odkupienie sobie tych rzeczy - takich samych lub odpowiadających warunkami technicznymi utraconym przedmiotom.
Czym jest wartość rzeczywista?
Gdy zawarliśmy umowę ubezpieczenia z zaznaczeniem wartości rzeczywistej, Towarzystwo Ubezpieczeń wypłaci odszkodowanie niestety pomniejszone o amortyzację, czyli stopień zużycia technicznego utraconej rzeczy. Tak więc gdy Ci sami złodzieje ukradli nam ten sam telewizor, komputer i aparat fotograficzny, Towarzystwo zgodnie z umową wypłaci należne odszkodowanie lecz pomniejszone o stopień zużycia przedmiotów. W odniesieniu do ubezpieczonego domu, mieszkania, budynków gospodarczych czy całych budowli, wartość odszkodowania będzie dostosowana do wyliczonego zużycia technicznego.
Podsumowując – jeśli wiemy, że nie dysponujemy oszczędnościami, które w razie np. kradzieży lub pożaru pozwoliłyby na odkupienie ukochanego sprzętu – wybierzmy wariant z wartością odtworzeniową. Natomiast jeśli mamy trochę oszczędności, możemy wybrać opcję z wartością rzeczywistą. Tylko z zastrzeżeniem, że po wypłacie odszkodowania nie będziemy narzekać że dostaliśmy w naszym odczuciu „za mało i na nic nie starczy” :)