Mimo wcześniejszych informacji, nie powstanie na razie centralny rejestr domen zakazanych. Poinformowało o tym Ministerstwo Cyfryzacji za pośrednictwem swojej strony internetowej https://www.gov.pl/cyfryzacja.
Z podanej informacji wynika także, że nie będą na pewno realizowane pomysły blokowania stron przez ministrów zdrowia, infrastruktury czy Urzędowi Ochrony Konsumentów i przewodniczącemu Komisji Nadzoru Finansowego.
Marek Zagórski – minister cyfryzacji zapewniał, że nigdy rolą resortu cyfryzacji nie było wprowadzanie cenzury Internetu. Ministerstwo jedynie kierując się prośbą firm telekomunikacyjnych chciało stworzyć jeden centralny rejestr zamiast kilku branżowych jak planowały poszczególne resorty domen do zablokowania!.
Informacja o stworzeniu centralnego rejestru domen zablokowanych wywołała burzę. Wszystko zaczęło się od publikacji z dnia 17 lipca. Różne stowarzyszenia zapewniały, że będą realizowały strajki jeśli pomysł zostanie wdrożony w życie.
Zgodnie z tym pomysłem domeny, na których widniały strony nielegalnych usług i produktów miały zostać zablokowane i miały trafić do centralnego rejestru.
Żródło:biznes.gazetaprawna.pl