Na tym pomyśle mogą ucierpieć małe firmy, szczególnie działające w niewielkich regionach, gdzie wynagrodzenie w wysokości 1800 zł brutto oznacza możliwość zwolnienia pracowników o niskich kwalifikacjach. Dlatego też związkowcy chcieliby, aby minimalne wynagrodzenie wzrosło w przyszłym roku z 1750 zł do co najmniej 1880 zł.
Forum Związków Zawodowych, NSZZ "Solidarność" oraz Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych uważają, że wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej powinien wynosić nie mniej niż 5,9 proc., w budżetówce minimum 10,5 proc., a minimalne wynagrodzenie za pracę powinno zwiększyć się o przynajmniej 7,4 proc. Zgodnie z dokumentem „Program konwergencji” polska gospodarka ma rozwijać się w 2016 r. w tempie 3,8 proc., deficyt sektora finansów publicznych ma spaść z 2,7 proc. PKB w tym roku, do 2,3 proc. PKB.
W dokumencie wskazano, że bezrobocie ma wynieść 7,6 proc., a średnioroczna inflacja 1,7 proc.
Źródło: tvn24bis.pl