Wiele zarówno mniejszych, jak i tych większych polskich firm współpracuje z ukraińskimi przedsiębiorstwami na podstawie umowy handlowej. Aktualnie działanie ukraińskich firm jest uniemożliwione przez trwającą w kraju wojnę.
Jak informuje w Newseria Biznes, Andrii Romanchuk, partner w Eucon Grupie Prawniczej - W umowach handlowych wojna, akt terroru mogą być traktowane różnie, w zależności od tego, jakie ustawodawstwo jest zapisane w danej umowie. Umowy handlowe między polskimi a ukraińskimi firmami zwykle pozostają w mocy. W ustawodawstwie ukraińskim wojna, terroryzm mogą być włączone do części związanej z force majeure, czyli siłą wyższą, czymś, co może być nieprzewidywalne.
W sytuacji, kiedy polska firma ma podpisaną umowę handlową można wykorzystać kilka klauzul, m.in.: hardship, force majeure (siła wyższa) czy material adverse change (MAC, nadzwyczajna zmiana stosunków).
Źródło: https://mojafirma.infor.pl