Po drugie, częściej negocjuj podwyżkę! Kobiety często boją się o nią prosić i negocjować, w przeciwieństwie do mężczyzn. Efektem tego jest pogłębianie się różnicy w zarobkach obu płci.
Po trzecie, deleguj obowiązki. To bardzo ważne, abyś dzieliła pracę pomiędzy innych współpracowników. Jako kierownik, musisz jednak nadzorować ich działania. Nie bierz wszystkiego na swoje barki, bo z czasem nadmiar obowiązków zacznie Cię przytłaczać, a co za tym idzie – praca stanie się mniej efektywna.
Po czwarte, dobieraj sobie mentorów. Sama ich sobie wyznaczaj i wykorzystuj ich możliwości. Jeżeli spotkasz na swojej drodze taką osobę, nawiąż z nią kontakt, stwórz relację. Wraz z upływem czasu, kiedy nadarzy się odpowiednia chwila, poproś o polecenie.
Po piąte, bądź ciekawa świata! Musisz pozostać otwarta i ciekawa na nowości, być zawsze gotową do nauki i adaptacji nowych warunków.
Po szóste, słuchaj uważnie. Nie ignoruj swoich współpracowników i tego co mają do powiedzenia. Jeżeli jesteś w stanie przyjmować różnorakie informacje,twoje wnioski będą bardziej kompleksowe.
Po siódme, wyznacz sobie cele. Zawsze przygląda się rozwojowi swojej kariery, zadając następujące pytania: "Gdzie byłam?", "Gdzie jestem teraz?", "Gdzie zmierzam i w jaki sposób tam dotrę?". Wyznaczaj sobie cele długoterminowe i konsekwentnie realizuj zadania, które pozwolą Ci go osiągnąć.
Po ósme, bądź odważna. Przede wszystkim musisz zdać sobie sprawę z tego, czego pragniesz i zacząć podążać za celem. A to wymaga odwagi. Nie bój się stawiać czoła swoim przełożonym, dzięki temu tylko im zaimponujesz!
Po dziewiąte, przyzwyczaj się do słowa „nie”. Naucz się asertywności. Czasami sama usłyszysz "nie", czasami to ty będziesz musiała odmówić. To bardzo trudna umiejętność, ale pomaga w odniesieniu sukcesu.
Po dziesiąte, bądź uparta! Prawda jest taka, że w drodze na szczyt poniesiesz tysiące porażek, ale w końcu go osiąga. Sukces wymaga, zatem upartości, wytrzymałości oraz cierpliwości.