Wydrukuj tę stronę
sobota, 15 lipiec 2017 18:29

BRAK PARAGONU GROZI COFNIĘCIEM KONCESJI

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
źródło: pixabay.com źródło: pixabay.com

Sprzedawca, który nie zarejestruje na kasie fiskalnej choćby jednej transakcji, straci zezwolenie na handel alkoholem. Pomysł ten przedstawiło Ministerstwo Finansów, które chce skuteczniej walczyć z szarą strefą.

Dane przygotowane przez Ministerstwo Finansów pokazują, że ze względu na mało precyzyjne zapisy w ustawie, odbieranie zezwoleń na koncesje traktowane jest jako ostateczność, do której w praktyce nie dochodzi. Ci, którzy postępują nieuczciwie każę się mandatem w wysokości od 200 zł do 2 tys. zł.

Nowe propozycje zmienią obowiązujące zasady. Wystarczy jedna niezarejestrowaną transakcja sprzedaży alkoholu, by właściciel lokalu stracił koncesję.
Rząd planuje znowelizować ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, o poszerzenie zawartej w niej listy powodów, dla których możliwe jest cofnięcie zezwolenia, o dodatkowy punkt: nierejestrowane na kasie fiskalnej transakcje.
Zadaniem urzędów skarbowych będą wyrywkowe kontrole sklepów, restauracji i barów oraz czynne reagowanie na doniesienia konsumentów. Jeśli złapią kogoś na nieuczciwym handlu, przekażą informację do władz gminy. Wtedy wójt, burmistrz lub prezydent miasta automatycznie będzie mógł odebrać koncesję. Przedsiębiorcy, którzy ją stracą, będą mogli ponownie się o nią starać dopiero po 3 latach.

Resort ma nadzieję, że w ten sposób ograniczy szarą strefę w branży alkoholowej, której rozmiary szacuje na 1 mld zł rocznie. Rządowy projekt ma być gotowy tuż po wakacjach.

Zaloguj się, by skomentować