Bezrobocie spada. Brakuje ludzi do pracy. Rynek pracy staje się rynkiem pracownika. W czerwcu bez pracy było mniej niż 1 mln Polaków. Sprawia to, ze pracodawcy dbają o pracowników i starają się im zapewnić jak najlepsze warunki pracy. Powstaje coraz więcej sposób na zatrzymanie pracownika w firmie są to premie retencyjne, programy referencyjne, umowy lojalnościowe czy też praca zdalna. Pracownika nie zatrzymuje się już w firmie wyłącznie pakietem medycznym, kartą na zajęcia sportowe. Preferuje się oferowanie premii i podwyżek z jednoczesnym wymogiem pozostania w firmie na dłużej.
Takim rozwiązaniem są m.in. premie retencyjne (tj. za polecanie innych osób do pracy).
Oferowanie zróżnicowanych przywilejów jest także związane z zwiększoną inwestycją w pracownika. Stawia się na rozwój umiejętności, kompetencji, podpisuje się umowy lojalnościowe związane z nauką języka obcego, studiami, szkoleniami itp. Firmy doskonale wiedzą, że jeśli sfinansują pracownikowi szkolenie zakończone konkretnym certyfikatem , zwiększającym kompetencje zawodowe pracownika mają szanse zatrzymać go na dłużej, oczywiście podpisując przy tym stosowną umowę. Duże firmy oferują także swoim pracownikom zakup akcji firmy.
Są także firmy, które umożliwiają pracownikom doskonalenie kompetencji w innych lokalizacjach (na innym rynku). Inne firmy, stawiają na wsparcie życia prywatnego, czyli aby mogli oni łączyć życie osobiste z zawodowym np. pomaganie mamom powrócić do pracy w jak najmniej stresowy sposób dla nich i dzieci.
Źródło: dziennik.pl
Wiosenna prognoza ekonomistów KE jest bardzo dobra dla Polski, przewiduje wzrost dynamiki PKB w roku 2018 do 4,3 proc. (wcześniej zakładano 3,8 proc.), a na kolejny 2019 rok 3,7 proc. (wcześniej 3,4 proc.). Sama inflacja osiągnie poziom 1,3 proc., zaś w 2019 roku 2,5 proc. Zakłada się, że polska gospodarka będzie w dalszym ciągu rozwijać się dynamicznie, a pewne spowolnienie tempa czeka nas dopiero w 2019 roku.
Uważa się, że jako główny motor wzrostu posłuży konsumpcja krajowa, a także inwestycje, wspierane przez silne zaufanie konsumentów, szybki wzrost płac oraz unijne fundusze strukturalne. Przewidywane jest stopniowe zmniejszenie konsumpcji prywatnej do ostatecznego poziomu 3,4 proc w roku 2019 z prognozowanego w 2018 roku 4,1 proc., co i tak wciąż jest wysokim poziomem – jest to wynik silnego wzrostu płac i wysokiego zaufania konsumentów. Inwestycje publiczne wciąż będą rosły jako efekt napływu środków unijnych, ta sytuacje nie ulegnie znaczącej zmianie w roku 2019. Słabe w 2017 roku inwestycje prywatne mają odbudowywać się w kolejnych latach 2018 i 2019 dzięki mocnym perspektywom popytu, niskim stopom procentowanym i możliwościom wykorzystania dużych zdolności produkcyjnych. Zauważalne jest jedynie zagrożenie w postaci rosnącego braku wykwalifikowanych pracowników, co może powodować niechęć przedsiębiorców do rozpoczynania większych inwestycji.
Zdaniem KE ma w dalszym ciągu rosnąć w latach 2018 i 2019 (odpowiednio o 7,3 i 6,2 proc.) eksport, również spodziewany jest wzrost importu (8,4 proc. w 2018 r. i 6,3 proc. w 2019 r.) – to wynik silnego popytu krajowego. W 2018 roku prognozuje się umiarkowane umocnienie kursu złotego wobec euro, co z kolei powinno hamować wzrost części cen.
285 pracowników Powiatowego Urzędu Pracy w Łodzi otrzymało nagrody specjalne w wysokości od 2.046 do 2.558 zł.