W 2021 roku do sądów rejonowych wpłynęło tylko ok. 4 tys. wniosków o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstw. Jest to o 18% mniej niż rok wcześniej. Dane te mogłyby wskazywać na podnoszenie się firm po trudnej sytuacji wywołanej koronawirusem. Eksperci podkreślają jednak, że rok 2022 nie ma być już tak pozytywny pod tym względem.
– W mojej opinii, odnotowany spadek nie ma znaczącego związku ze wzrostem gospodarczym, jaki nastąpił wskutek zluzowania obostrzeń pandemicznych. Mniejsza liczba wniosków o ogłoszenie upadłości podyktowana jest ekonomicznym uzasadnieniem wyboru ścieżki oddłużenia – podkreśla Łukasz Goszczyński, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny.
Jak zaznacza Piotr Bijański, prezes sieci kancelarii Twój Prawnik 24, upadłość gospodarcza jest coraz rzadziej wybieranym rozwiązaniem trudnej sytuacji firmy, stąd też mogą wynikać spadki w tej kwestii.
Źródło: https://businessinsider.com.pl