Wojewódzki Urząd Pracy, w ramach ogólnopolskiego badania Barometr zawodów realizowanego na zlecenie Ministra Rodziny i Polityki Społecznej, przygotował opracowanie 30 najbardziej deficytowych zawodów w Polsce. Jest ich o 1 więcej niż rok temu.
To już VII edycja Barometru zawodów. Tym razem trudności w obsadzeniu miejsc pracy odczuwalne będą najbardziej w branży budowlanej, medycznej i produkcyjnej.
- W żadnym z ocenianych w badaniu zawodów nie należy natomiast spodziewać się nadwyżki osób poszukujących pracy. Warto zwrócić uwagę, że jest to pierwsza taka sytuacja od czasu realizacji Barometru na terenie całego kraju – podkreśla w raporcie minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Wśród deficytowych zawodów znajdują się m.in.:
- branża produkcyjna- elektrycy, elektromechanicy i elektromonterzy, operatorzy obrabiarek skrawających, robotnicy obróbki drewna i stolarze, spawacze, ślusarze,
- branża medyczno-opiekuńcza- fizjoterapeuci i masażyści, lekarze, opiekunowie osoby starszej lub niepełnosprawnej, pielęgniarki i położne, ratownicy medyczni, psycholodzy i psychoterapeuci,
- branża edukacyjna- nauczyciele praktycznej nauki zawodu, nauczyciele przedmiotów zawodowych.
Problemy w związku z niedoborami odczuje także: branża budowlana, TSL oraz samochodowa, spożywczo-gastronomiczna i finansowa.
Źródło: https://tvn24.pl/biznes
